Serdecznie zapraszam na pierwsze spotkanie prządkowe w Warszawie.
Wszystkich chętnych proszę o przyniesienie wrzeciona i czesanki. Osoby, które nigdy nie przędły będą mogły poznać coś nowego, mocno wciągającego:)) A osoby już zaprzyjaźnione z wrzecionem będą mogły podzielić się swoimi doświadczeniami.
Proponuję dwa terminy do przegłosowania: 19.07 o godz.17.30, lub 21.07 o godz.11.00.
Miejsce - ławki lub ogródek kawiarniany w Pasażu Wiecha na tyłach dawnych Domów Towarowych Centrum, od strony ul. Chmielnej. Ewentualnie proszę o wskazanie fajnego miejsca w Centrum.
W sprawach technicznych, dla Tych którzy bardzo by chcieli pokręcić wrzecionem a nie mają swojego, mogę w trakcie spotkania pożyczyć trzy wrzeciona i trochę czesanki.
Wrzeciono można zrobić z mątewki używanej w kuchni, płyty CD i kawałka patyka, można kupić u p. Kromskich lub np. na stronach tego producenta http://thewoodemporium.co.uk/
Ooooo, Kasiu! Jak to miło, że propagujesz ideę :)
OdpowiedzUsuńBędę trzymała kciuki :)
Basiu, od jakiegoś czasu czaję się właśnie z tym, żeby w Warszawie takie spotkanie zorganizować. Myślałam na początku, żeby w tym samym czasie jak było to wrocławskie przez Ciebie organizowane, ale wyszło inaczej. A teraz to Justyna mnie wreszcie zmobilizowała swoim komentarzem na blogu.
UsuńNo oczywiście główna inicjatorką propagowania tej idei byłaś Ty, Basiu.
Kasiula, mnie jest ogromnie miło, że udało mi się uruchomić pomysł, który siedział " w wielu głowach". Nie o komplementy chodzi, ale właśnie o ideę. Im nas więcej,tym lepiej. Bo to , że przędzeniem można zarazić wielu, wiem na pewno :)
UsuńMasz piękne wrzecionka, widzę, że Mąż nie ma wakacji :)
Uściski dla Wszystkich
O podła, a terminy to tak specjalnie wtedy, kiedy będę nad morzem ;-) Nic to, następnym razem się załapię.
OdpowiedzUsuńSylwia, dla Ciebie i innych zainteresowanych kręceniem w sierpniu na serockim rynku coś zrobimy.
Usuńuffff, a płyt mam dużo, więc wrzecion narobię, że hoho ;-) Zdjęcie ukradłam i wrzuciłam na mojego bloga razem z info o warsztatach :-)
UsuńTo ja na sierpień i Serock się zapisuję. Jeszcze jakbyś powiedziała, jak się robi wrzeciono z CD? Jakiś link?
UsuńPozdrawiam Halina
jeśli 21- to będę. Jeśłi 19- nie wydolę :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Dośka
Dośka, poczekamy i zobaczymy co będzie. Pozdrawiam.
UsuńHej Kasiu! Fajnie, by bylo pokrecic w Warszawie:D. Jak bedziemy jechac do Lublina, to moze jakos to polaczymy..
OdpowiedzUsuńA moze tak pokrecic w Lublinie? Moje matliki (te z Lublina) sie zle krecily, ale jak dolozylam plyte to szly super! My tez robimy w sierpniu Jaskowicach spotkanie przy wrzecionach! Zainspirowalam sie spotkaniem przadek w Poznaniu w parku. Chociaz troche watpie, czy bedzie tyle zgloszen co w Warszawie.. :D ?? Pozdrawiam!
Jadziu, jak widzisz Warszawa milczy, nie ma chętnych na spotkanie przy wrzecionie.
UsuńA te zakręcone co znam i są chętne będą się w tym czasie plażować. Dla Nich będzie kolejne, już prawie umówione, spotkanie.
Pozdrawiam.
Jak to nie ma chętnych? Ja jestem chętna... tylko, że w Wa-wie jest wszędzie tak daleko. Więc kiedy następny raz?
UsuńA bloga dodaję do ulubionych, aby mieć baczenie na jakieś warszawskie kręcenie ;)
Na wniosek jednej takiej pani, co szlocha, że wyjeżdża, (Sylwia - nie napiszę, że o Ciebie chodzi!) zareklamowałam Cię u się ;-)
OdpowiedzUsuńhttp://hobbyata.blogspot.com/2012/07/gadko-idzie-przedza.html
Ata, bardzo dziękuję.
Usuń21,07 to dobry termin :)
OdpowiedzUsuńWitam,yola-z to mam już dwie dziewczyny chętne.
UsuńPozdrawiam.
Ja optuję za 21.07
OdpowiedzUsuńInfo u siebie zamieściłam
Gosiu, dziękuję za zamieszczenie informacji.
UsuńWitaj :)
OdpowiedzUsuńto byłabym jeszcze jedną chętną na 21.07
Joanna
Witaj Joanno, mam nadzieję, że 21.07 się zobaczymy.
UsuńEh, mi jednej akuart 21 nie pasuję, ale nic to załapię się może na następne a do tego czasu sprawię sobie własne wrzeciono ;)
OdpowiedzUsuńkurde, kicha, rodzinka zagramaniczna mi się zwala na 21, wczoraj zadzwonili :((((((
OdpowiedzUsuńNie wyrwę się (:<)Przepraszam bardzo, a żałuję jeszcze bardziej......
a któraś wspomniała cos o Lublinie- jakby co, to dwie chętne będą!!!!
Dośka
To może innym razem się uda.
UsuńA ja mogę i jutro i w sobotę, ale nie mam wrzeciona i nie umiem się nim posługiwać... Mam nadzieję, że nic mi nie wypadnie i się pojawię :}
OdpowiedzUsuńWitaj, Baronowa.
UsuńWrzeciona dla chętnych się znajdą. To do zobaczenia w sobotę.
Po kilkudniowych wojażach, zmęczona ale zadowolona dotarłam do domu.
OdpowiedzUsuńPotwierdzam sobotnie spotkanie przy wrzecionie.
W W-wie będę 22-08 nie będzie wtedy jakiegoś spotkania bo chętnie bym podskoczyła :)
OdpowiedzUsuńno i niestety, jutro o 11 będę w trasie, ale bardzo Wam zazdroszczę i liczę na (foto)relację, Kasiu :)
OdpowiedzUsuńA gdyby była powtórka w innym terminie, to ja bardzo chętnie
Hej Kasiu, jak tam wasze spotkanie przy wrzecionie? bylo czy bedzie? Jestem ciekawa i tez chcialabym zobaczyc zdjecia:-) ! A moze tak wpadniesz na 15. Sierpnia do Jaskowic, do "Jaskowej Stodoly"? Sapanie masz zapewnione (nie na sianie)! Pozdrawiam goraco (przy deszczowej pogodzie) i przade dalej...
OdpowiedzUsuń