Farbuję, przędę, tkam, filcuję, szyję, szydełkuję i na drutach dziergam. Pierścionki i bransolety tworzę.
Zioła namiętnie zbieram i przetwarzam. Mazidła, kremy, mydełka i wszystko to co dobre dla ciała kręcę.
Zakęcona jestem :-)
Bardzo ładne - podobają mi się :). Za zrobienie filcowych korali zabieram się już dwa lata - ciekawe kiedy wreszcie się zmobilizuję? Tym bardziej, że bardzo mi się takie korale podobają :).
Bardzo ładne - podobają mi się :).
OdpowiedzUsuńZa zrobienie filcowych korali zabieram się już dwa lata - ciekawe kiedy wreszcie się zmobilizuję? Tym bardziej, że bardzo mi się takie korale podobają :).
To tak jak ja zabierałam się za pierwszą chustę na drutach. Asiu, zmobilizuj się to też wciąga.
UsuńBardzo ładny naszyjnik i bransoletka. Chyba - wprawdzie bardzo powoli - dojrzewam do filcowania:)
OdpowiedzUsuń